GrudziądzAutor: Wiesia Marczewska
Wszystko
zaczęło się w 1996 roku, gdy po usilnych poszukiwaniach świeżego światopoglądu,
w końcu trafiłam na buddyzm. Na zaproszenie koleżanki z Warszawy przyjechałam
do osrodka w Kucharach, w którym właśnie gościł Tseczu Rinpocze. Spodobała mi
się egzotyka buddyzmu i dobra energia otaczająca Rinpocze, przyjęłam więc
Schronienie - dopiero póĄniej odkryłam niezwykłą spontaniczność i radość Lamy
Ole. Przez dosyć długi czas nie praktykowałam zbyt wiele - wyjątek stanowiły
wyprawy do Kuchar - to właśnie tutaj, przede wszystkim dzięki Kamili i Miśkowi,
zaczęłam stawiać pierwsze prawdziwe kroki na ścieżce Dharmy. Potem, to wszystko
potoczyło się jak lawina - w krótkim czasie doświadczyłam na przemian wielu
wzlotów i oczyszczeń. Kiedy pod wpływem medytacji i mocnych doświadczeń na
zewnętrznym poziomie poczułam się pewniej, poznałam Anię, która zetknęła się z
buddyzmem mniej więcej w tym samym czasie co ja - odkryłyśmy u siebie sporo
podobieństw. Dla mnie był to znak, że powinnyśmy zacząć wspólnie medytować. Po
kilku wspólnych praktykach wpadłysmy na pomysł, żeby zaprosić jakiegoś
buddyjskiego nauczyciela i zorganizować w Grudziądzu otwarty wykład. Najpierw
na zaproszenie Ani miał przyjechać Tadeusz Uchto. Potem na zaproszenie naszej
koleżanki Ofelii inspirujący Wojtek Tracewski. Kiedy okazało się, że nie może
przyjechać ani Wojciech, ani Tadeusz, zaprosiłyśmy wraz z drugą Anią Marka Witka.
To było również pudło - dopiero przyjazd Rafała Olecha uratował ambicję
grudziądzkich buddystów. Po wykładzie, po którym przybyły nam dwie nowe osoby,
wpadliśmy na pomysł założenia grupy buddyjskiej - za miejsce spotkań miał nam
służyć mój stary dom po babci. Teraz jest nas ośmioro. Budynek, w którym się
spotykamy, znajduje się 2 km za Grudziądzem w miejscowości Michale - warunki do
medytacji sa tam wspaniałe, chociaż trochę spartańskie. Zapraszamy was
serdecznie - możecie u nas przenocować i praktykować. Chcielibyśmy też
skorzystać z okazji i jeszcze raz podziękować wszystkim przyjaciołom, którzy
nas wspierali i wspierają.