Klub 108
Idea Klubu 108 wiecznie winna być żywa, niemalże jak przysłowiowy Lenin. Rzecz jednak, jak zwykle nie w pomyśle, ile w jego wykonaniu.
Zaczęło się więc od świetnego pomysłu Załogi Kuchar w 1997 roku, by dzięki prostym zachętom skłonić buddyjską brać do udziału w koncentracji kapitału. 30% zniżki na kursy oraz świadomość, że uczestniczy się w wielkim projekcie rozwoju ośrodków miejskich, zachęcały do wpłat 108 złotych. Lamowie Ole i Tseczu nieustannie podkreślają znaczenie ośrodków znajdujących się w geograficznej bliskości naszych domów, bliskości buddyzmu naszego codziennego życia. Stąd też wywodzą się ich praktyczne wskazówki dotyczące lokowania ośrodków w centrach miast, ze zwracaniem uwagi na połączenia komunikacyjne. Stąd też częste zachęty Lamy Ole do wspierania lokalnych ośrodków i do uczestnictwa w ich życiu i rozwoju. Klub 108 w swym założeniu dotykał istoty sprawy. Kapitał przyrastał, najpierw gwałtownie, w póĄniejszych latach zamieniając rzekę pieniędzy w li tylko strumień.
Na początku 2000 roku miała miejsce próba zamiany idei w praktykę. Przyjaciele ze Słupska zwrócili się do Rady Związku (organ naszej organizacji decydujący w sprawie pieniędzy Klubu 108), z projektem zakupu świetnego lokalu w sam raz na ośrodek, za całkiem umiarkowaną cenę. Pomimo entuzjazmu Rady, przejawiającemu się w przekazaniu wszystkich pieniędzy zebranych na koncie Klubu 108, z różnych przyczyn transakcja nie została sfinalizowana.
Obecnie na rachunku bankowym znajduje się pewna niemała kwota pieniędzy. Przybywa prężnie działających ośrodków miejskich, które z jednej strony są już na tyle duże, że nie zadowalają się medytacjami w prywatnych mieszkaniach, z drugiej zaś nie są na tyle duże by były w stanie samodzielnie zakupić jakąś nieruchomość bądĄ też sfinansować remont wynajętego lokalu. Dzięki funduszom Klubu 108 będziemy mogli co jakiś czas wspierać projekt rozwoju ośrodka miejskiego. W dalszym ciągu zachęcam zatem do wpłacania pieniędzy na rachunek Klubu. W tym celu będę starać się o rozwijanie systemu zachęt w postaci zniżek, być może także na kursach zagranicznych. Z drugiej strony oczekuję na ciekawe projekty, tak aby fundusze Klubu zaczęły w być końcu praktycznie pożyteczne. Wszystkich joginów, chcących pomóc mi w propagowaniu idei i jej skutecznym działaniu proszę o kontakt.
Tadeusz KaĄmierski
Wyb. Korzeniowskiego 2/21
50-226 Wrocław
tel. (+71) 329 16 82 wieczorem
wroclaw@diamondway-center.org
Konto Klubu 108:
PEKAO S.A.
II Oddział w Płocku
12401721-00236702-2700-401112-002-0000