Ropki

Posterunek w górach

Wiosną zaczęliśmy praktycznie od podstaw. Metr po metrze wymieniliśmy starą podmurówkę na nową, dodając fundament i izolację. Od maja na stałe zatrudniliśmy dwóch wesołych panów - nawet z ich pomocą prace trwały grubo ponad miesiąc. Wreszcie stary szalunek zniknął z zewnętrznych ścian i naszym oczom ukazały się grube, drewniane bale. Okazało się, że jak na swój sędziwy wiek są w doskonałej kondycji - tylko kilka z nich nie wytrzymało próby czasu, wymieniliśmy je więc, wykorzystując belki ze stodoły. Na końcu dom został gruntownie wyszorowany i teraz prezentuje się wspaniale. Następnym żywiołem który musieliśmy oswoić był ogień. Wezwaliśmy więc zduna, który z antycznych kafli i drzwiczek wymurował kuchnię kaflową z zapieckiem. Jednocześnie spec od kominków grzewczych zamontował Jotula o mocy 15kW i poprowadził rury, którymi w zimie ciepłe powietrze pobiegnie do wszystkich pomieszczeń. Potem przyszła kolej na wodę, prąd, kanalizację, podłogi i wnętrza. Do jesieni parter "Chaty Olego" - gompa, kuchnia, salonik i łazienka - będzie gotowy, potem czeka nas adaptacja poddasza, na którym powstanie duży pokój Lamy, dwa mniejsze pokoiki i malutkie biuro.

Spichlerzyk

Jeden dom to za mało, kupiliśmy więc drugi - zabytkowy spichlerz z 1932 roku o powierzchni 4 x 6 m, z drewnianych bali, typowy dla architektury tego regionu. Teraz czeka nas zabawa jak z klockami lego - belki trzeba ponumerować, następnie zdemontować budynek, w częściach zapakować na ciężarówkę i z powrotem złożyć w Ropkach. Będzie to pierwszy z planowanej serii domków odosobnieniowych. Tak więc od jesieni będą nam służyć aż trzy obiekty - "Chata Lamy Ole", nowy domek w Ropkach i dom w Wysowej.

Tymczasem

Mieliśmy gorącą noc z Miśkiem i postanowiliśmy współdziałać! Teraz - ku radości Lamy Ole - Stowarzyszenie Przyjaciół Kuchar będzie się opiekować nie tylko Kucharami - JOGIN Z ŻELAZA obejmie swym ramieniem również Ropki. Wszyscy, którzy w jakikolwiek sposób wspierają Ośrodek Odosobnieniowy w Ropkach, mogą również stać się członkami tego klubu - gwarantujemy głęboką satysfakcję z wykonanej wspólnie pracy i duże zniżki na kursach w kraju.

Co u nas

Właśnie mija półtora roku odkąd zamieszkaliśmy w górach, naszapięcioosobowa rodzinka ma się nieĄle. Uzbrajamy teren, remontujemy budynki, wychowujemy dzieci i pracujemy zawodowo. Mamy więc co robić. W wolnym czasie surfujemy po sieci, łapiemy jadowite żmije, tropimy wilki i sączymy słowacki rum. Wygląda na to, że na zimę przeniesiemy się z pobliskiej Wysowej do Ropek!

Wielkie dzięki

Przez ostatni rok byliście tu obecni. Bardzo się cieszymy, że część z Was zaangażowała się w taki czy inny sposób w pracę ośrodka. Bardzo dziękujemy za wsparcie dla Ropek Lamie Ole i wszystkim, którzy zainwestowali w to miejsce swój cenny czas, energię i pieniądze.
Nasz telefon: 0 18 35 32417
Komóreczka: 0 602 715 608
E-mail: ropki@poland. com
Do zobaczenia - Asia i Cywil z Potomstwem.