Włodek Ponieważ budujemy lub remontujemy teraz kilka ośrodków w Polsce i potrzebne są na to pieniądze, czy mógłbyś powiedzieć coś o szczodrości?
Lama Ole Kiedy po raz pierwszy się spotkaliśmy, sytuację ekonomiczną w Polsce można było określić słowami: "My udajemy, że pracujemy, a wy udajecie, że nam płacicie". Teraz coś się zmieniło. Znaleźliście się w zasięgu ekonomii opartej na konkurencji i w rzeczywistości możecie zarabiać pieniądze. Wielu z was jeździ niezłymi samochodami, żyje na dobrym poziomie, mieszka w ładnych domach. Macie więc teraz szansę wzięcia udziału w bardzo ważnym buddyjskim działaniu - możecie wesprzeć lokalny ośrodek, pomóc w jego budowie itd. Przyznaję, że zaczęliśmy wszyscy jako szczęśliwi hippisi, ale stopniowo zrozumieliśmy, że po to by wyzwolić się z uwarunkowanego świata, musimy użyć metod uwarunkowanego świata. To oznacza, że musimy budować ośrodki, drukować różne materiały, wykonywać konkretne prace, wspierać nauczycieli itd. Bądźcie więc bardziej świadomi mocy, którą teraz posiadacie, ponieważ wasza gospodarka staje się coraz silniejsza. Pracujcie ciężko i dawajcie lekką ręką. Angażujcie się we wszelkie dobre działania, gdzie i kiedy tylko możecie.
Włodek Niektórzy ludzie być może myślą, że mogą dać tylko namiastkę tego, co są w stanie ofiarować inni?
Lama Ole Rzeczywiście niektórzy z was myślą, że nie mogą dać wiele, ale w rzeczywistości prawie wszędzie, we wszystkich naszych ośrodkach, działa wielu drobnych sponsorów. Od czasu do czasu wydarza się coś wielkiego i niezwykłego - sporadycznie otrzymujemy większe sumy, głównie zza oceanu, jak miało to miejsce w przypadku zakupu Stupa House, wiele aktywności w Polsce wspierali dawniej również Niemcy - jednak teraz tak bardzo się rozwijamy, że w takich krajach jak Polska, Węgry czy też Czechy możemy w rzeczywistości wiele zdziałać własnymi siłami. Dlatego nie sądźcie, że 50 złotych to za mało, że 10 czy 5 złotych to sumy bez znaczenia. Jeżeli możecie coś dać, proszę dajcie. To wiele strumieni tworzy rzekę - jeżeli wszyscy będą myśleli, że nie mogą dać wystarczająco dużo, żadna rzeka nie popłynie.
Szczodrość czyni nas partnerami w rozwoju, sprawia, że stajemy się częścią wydarzeń, że nasze życia rzeczywiście nabierają prawdziwego znaczenia. Nie zamierzam mówić do was tak jak robią to Chińczycy - że Budda jest najlepszym bankiem - lecz pieniędzy, które podarujecie ośrodkowi, z pewnością nie zabraknie wam w przyszłości, z powodu szczodrości spotka was również wiele dobra. Więc jeżeli możecie pomóc, proszę pomóżcie.
Włodek Co z wyborem pomiędzy wyprawą na zagraniczny kurs, a wsparciem finansowo ośrodka, czy też pracą w nim?
Lama Ole Na kursy każdy chce oczywiście pojechać - jest to dosyć zrozumiałe, ponieważ nasze kursy są świetne. Z drugiej strony ci którzy zostaną w domu myśląc, że ważniejsze jest pracowanie dla ośrodka i przygotowanie go do wydarzeń, które będą miały w nim w przyszłości miejsce, otrzymają całe błogosławieństwo za pośrednictwem tych, którzy biorą udział w kursie - pozostanie w ośrodku ostatecznie przyniesie prawdopodobnie również więcej pożytku.
Dlatego obiecuję wam, tak samo, jak Karmapa obiecał to mnie i Hannah, że wspomagając jego aktywność rozwiniecie się tak samo, jak gdybyście wykonywali zamknięte odosobnienia - w dodatku będziecie się jednocześnie świetnie bawić. Obiecuję wam ten sam rozwój dzięki pracy w ośrodkach, ponieważ będziecie należeli do mandali - wszelkie potrzebne energie się pojawią, będzie wam towarzyszyć błogosławieństwo i powodzenie.