Cytat
Przed dwudziestu laty pewien mistrz zen i Kalu Rinpocze spotkali się w domu pewnego profesora Harvardu.
Uczniowie zorganizowali dla nich debatę.
Mistrz zen otworzył ją sięgając do rękawa swej szarej szaty i wyjmując z niego pomarańczę. Trzymając ją przed twarzą
zgodnie z tradycyjną dramaturgią zen wykrzyknął:
"Co to jest? !"
Starszy lama po prostu w milczeniu poruszał kulkami mali.
Mistrz zen spróbował znowu, trzymając w wyciągniętej ręce pomarańczę domagał się odpowiedzi:
"Co to jest? !"
Wszyscy czekali, by Rinpocze zamanifestował swoje zrozumienie, on jednak nadal milczał. Wreszcie w pewnej chwili
szepnął coś na ucho swojemu tłumaczowi.
Następnie tłumacz powiedział:
"Rinpocze chciałby wiedzieć, co się stało temu człowiekowi?
Nigdy wcześniej nie widział pomarańczy?"