Międzynarodowa Konferencja Karma Kagyu
Autor: Ulla i Detlev Göbel
Mnisi XVI Karmapy Rangdziung Rigpe Dordże z klasztoru Rumtek w Sikkimie zaprosili na początku marca na konferencje do New Delhi reprezentantów klasztorów i ośrodków Karmapy z całego świata. Z jednej strony chcieli poprosić Szamara Rinpocze, by opowiedział szczegółowo o kulisach odnalezienia przez niego XVII Karmapy Thaje Dordże. Prócz tego pragnęli przedstawić sytuację w ich klasztorze w Rumteku, opowiedzieć o szokujących wydarzeniach, które miały w nim miejsce od 1992 roku i uczyniły ich życie trudnym do zniesienia, a także o ich obecnej sytuacji, jako mnichów bez klasztoru.
Na zaproszenie odpowiedziało około trzysta osób z trzydziestu krajów świata. Obecni byli reprezentanci różnych klasztorów oraz buddyjskich i tybetańskich organizacji z Sikkimu, Bhutanu, Nepalu, Ladhaku i Indii, a także klasztorów i ośrodków Karma Kagyu z całego świata.
Doniesienia mnichów z Rumteku na temat sytuacji w klasztorze nie były co prawda, na skutek dobrego przepływu informacji w ostatnich latach, niczym nowym dla gości z Zachodu, jednak bardzo głęboko poruszyło nas spotkanie osobiście ludzi mogących po raz pierwszy przed uważną publicznością opowiedzieć o wszystkim co przeszli, jak kierowali się zdrowym rozsądkiem i nie chcieli dać sobie odebrać zaufania do Karmapy i Künzig Szamara Rinpocze. Wiele z imion i historii znanych nam do tej pory tylko z faksów i poczty elektronicznej stało się oto czymś bardzo żywym. To co dla wielu ludzi Zachodu było przyczyną mniejszego lub większego kryzysu zaufania, ponieważ tak wiele osób zobaczyło jak rozpada się ich marzenie o "świętym świecie Tybetu", dla niektórych ze zwolenników Karmapy w Himalajach stanowiło konkretne zagrożenie zdrowia i życia. Wielu z nich przeżyło koszmar gróźb, wygnania i wszelkich innych szykan, z zabójstwami włącznie. Wszystko to po raz pierwszy zostało publicznie opowiedziane i wysłuchane.
Pierwszego dnia Künzig Szamar Rinpocze wyjaśnił dokładnie jak uzyskał pewność, iż Thaje Dordże jest inkarnacją XVI Karmapy ujawniając również osobiste szczegóły wydarzeń, jak na przykład treść swych snów na odosobnieniu. Ponieważ osoba, która otrzymała od XVI Karmapy wskazówki dotyczące jego przyszłej inkarnacji nie może ich jeszcze ujawnić, Szamar Rinpocze nie był w stanie przekazać wszystkich informacji.
Jeśli chciałoby się podsumować rezultaty konferencji, wówczas jednym z ważniejszych punktów musiałby być fakt, iż właśnie w czasie jej trwania stało się jasne, jak wiele poparcia mają na całym świecie Karmapa Thaje Dordże i Künzig Szamar Rinpocze; reprezentanci różnych krajów i organizacji potwierdzili to w swych przemówieniach.
Tak jak powiedział wielokrotnie z żalem Topga Rinpocze, obecna sytuacja zmusza nas do mówienia o polityce, prześladowaniach etc., zamiast o Dharmie. Dlatego cieszyliśmy się, że Karmapa Thaje Dordże nie brał udziału w kongresie, lecz spędzał czas na odosobnieniu; życzymy mu rzeczywiście, by dorastał stykając się z tak małą ilością polityki, jak to tylko możliwe. Rankiem następnego dnia po zakończeniu konferencji na prośbę uczestników Karmapa udzielił swej pierwszej inicjacji, przekazu mocy Kochających Oczu, Czenrezig.